Niccolo Machiavelli (1469-1527)
Myśliciel polityczny, autor dzieł pt. Książę (1513) oraz Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem historii Rzymu Liwiusza (1517).
Machiavelli rozumie, że wszelkie poglądy są uzależnione od okoliczności zewnętrznych i zmieniającego się świata. Przedmiotem jego zainteresowania jest nowe państwo, nowa władza. Władca powinien być przede wszystkim legislatorem, czyli tym, który ustanawia prawa.
Nie dopuszczając możliwości istnienia mechanizmów demokratycznych, Machiavelli zakłada, że legislatorem powinien być jeden mądry prawodawca.
Poglądy polityczne Machiavellego wyrastają bezpośrednio z jego przeświadczenia, że natura ludzka jest zła, a człowieka żyjącego w społeczeństwie należy bronić przed nim samym. Dlatego też pokładał nadzieję w prawodawcy, człowieku niezwykłym, zdolnym niemal do wszystkiego, który potrafi dzięki własnej cnocie (łac. virtus) i determinacji, przeprowadzić udaną reformę państwa.
Machiavelii bardzo krytycznie oceniał rolę chrześcijaństwa i religii katolickiej w kształtowaniu kultury politycznej. Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie mu współcześni są “słabi”, słabsi od starożytnych, formułuje taką oto diagnozę:
Przyczyna ta leży (…) w różnicy między wychowaniem dzsiejszym a starożytnym, która z kolei wynika z różnicy między religią naszą a religią starożytną. (…) Nasza religia nakazuje czcić nie tyle ludzi czynu (jak starożytność- dop. mój), co ludzi pokornych, oddanych życiu kontemplacyjnemu. Najwyższe dobro widzi ona w pokorze, samozaparciu i pogardzie rzeczy tego świata; religia pogańska zaś doszukiwała się go w wielkości ducha, w sile ciała i w tym wszystkim, co czyni ludzi wielkimi. A jeżeli nasza religia żąda, abyś posiadał hart ducha, to nie dlatego, abyś był zdolny do działania, ale dlatego, abyś mógł łatwiej znosić cierpienia. Z tych to powodów zakorzeniła się na świecie słabość, wydając ten świat na łup niegodziwców, którzy bezpiecznie nim władają, bo wiedzą, że ludzie, w trosce o dostąpienie raju, skłonni są bardziej do znoszenia krzywd niż do ich pomszczenia.
Machiavelli pojmował cnotę jako zdolność do budowania, wygrywania, jako odmowę pogodzenia się z losem oraz wartość całkowicie doczesną. Jakkolwiek rozumiał, że religia bywa pożyteczna dla władcy, może mieć zatem wartość instrumentalną, bo ułatwia kierowanie ludźmi, jednak sama w sobie nie posiada wartości obiektywnej.
Należy także rozumieć, że cnota wg. autora Księcia nie była tym samym, co moralne postępowanie (to przynależało do prywatnej sfery życia). Stanowiła zagadnienie o charakterze czysto politycznym, była synonimem skuteczności działania w celu osiągnięcia dobrobytu i bezpieczeństwa ogółu obywateli.