Geneza utworu
Szekspir napisał dramat Romeo i Julia mając lat około 30. W 1595 miała miejsce premiera spektaklu. Kilka lat później ukazało się drukowane wydanie tekstu sztuki. Fabuła, jak zwykle u Szekspira, nie była oryginalna. Autor mógł pożyczyć koncept utworu z poematu Arthura Brooka Tragiczna historia Romeusa i Julii (1562) oraz zbioru nowel Matteo Bandella, wzorowanych na Dekameronie Boccacia.
Szekspir oczywiście znacząco pozmieniał fabułę zapożyczonych historii - na przykład w poemacie Brooksa losy nieszczęśliwych kochanków toczą się przez 9 miesięcy, w dramacie zaś akcja trwa zaledwie 5 dni.
Pośrednią inspiracją dla Szekspira mogła być także historia Pyrama i Tysbe, nieszczęśliwych kochanków ukazanych w Metamorfozach Owidiusza. Pochodzili oni ze zwaśnionych rodów Babilonii, widywali się przy szczelinie w murze, dzielącym majątki ich rodziców. W wyniku nieporozumienia oboje odebrali sobie życie.
Konteksty
Piękna scena pożegnania małżonków w akcie trzecim wzorowana jest na tzw. albie dworskiej, czyli gatunku liryki miłosnej, związanej z kulturą trubadurów. Wyraz alba oznacza tu zorzę poranną. Wschodząca zorza to dla kochanków znak do rozstania, postrzegana jest więc przez nich negatywnie. Poranek przynosi rozstanie i ból.